ekonomiczna jazda samochodem pytanie na egzaminie

Ekonomiczna jazda oznacza oszczędność paliwa przy sprawnym poruszaniu się pojazdem w ruchu drogowym. Aby osiągnąć ten cel, należy uwzględnić kilka parametrów, które wpływają na optymalne spalanie paliwa. Jednym z najważniejszych parametrów jest prędkość jazdy. W mieście wynosi ona od 50 do 60 km/h o ile warunki natężenie Utrzymuj stałą prędkość. Nie tylko szybka jazda, ale również gwałtowne przyspieszanie przyczynia się do wzrostu spalania. Dlatego w trakcie podróży staraj się utrzymywać stałą prędkość. Podczas pokonywania wzniesień oraz zjazdów nie dodawaj gazu ani nie hamuj. Tak samo zachowuj się na równych odcinkach trasy. Tak się jednak nie da, więc wymyślono ekojazdę, której niektóre elementy są oceniane na egzaminie. Oczywiście ekojazda pozwala zmniejszyć spalanie paliwa, a jej elementy były oceniane jeszcze zanim wprowadzono je do egzaminu, jako jego obowiązkowy element. Jazda energooszczędna to po prostu nazwanie elementów, które oceniane na Płynna jazda samochodem - nie używaj gwałtownie pedałów gazu i hamulca. Staraj się jeździć płynnie i przewidywać sytuację na drodze. Ekonomicznej jeździe nie sprzyja ani gwałtowne przyspieszanie, ani hamowanie. Jeśli ruszasz z miejsca, postaraj się jak najszybciej przejść do drugiego biegu nie wprowadzając samochodu na wysokie Wśród ważnych zasad techniki jazdy eco drivingu znajdują się: prawidłowe ruszanie – w ekonomicznej jeździe samochodem ważne jest ruszanie tuż po przekręceniu kluczyka. Silnik nie powinien pracować na postoju, gdyż zużywa wówczas większe ilości paliwa w znacznie szybszym czasie. dpowiednia zmiana biegów – eco driving to Frau Sucht Mann Für Eine Nacht. Obroty silnika a prędkość. Samochodowe aikido Każdy doświadczony kierowca wie, że nie istnieje uniwersalna ekonomiczna prędkość ani poziom obrotów silnika, które zagwarantują nam zmniejszenie wydatków na benzynę. Jest jednak jedna technika oszczędnej jazdy, którą możemy stosować w absolutnie każdej sytuacji: utrzymuj stałe tempo jazdy przy możliwie wysokim biegu i niskich obrotach. Brak gwałtownych zmian prędkości, trzymanie się wysokiego biegu i unikanie najwyższych momentów obrotowych silnika – optimum wynosi 2-3 tysiące obrotów dla silnika benzynowego i 1,2-2 tysiące dla diesla – to złota receptura na ekonomiczną jazdę. Rozpędzanie się przed światłami i nagłe hamowanie są trochę jak amatorskie, uliczne MMA: niepotrzebne używanie siły. Ekonomiczna jazda przypomina bardziej bycie mistrzem aikido: nie wykonujesz niepotrzebnych ruchów i nie zużywasz energii bez potrzeby. Jeździsz świadomie, obserwując swoje otoczenie, do którego swobodnie się dostosowujesz. Gazu dodajesz spokojnie, starając się trzymać w okolicach połowy głębokości pedału. Gdy jedziesz MINI John Cooper Works, i tak nie musisz nikomu niczego udowadniać. Zasady ekonomicznej jazdy. Zachowaj dystans Płynność i oszczędność na drodze to również pewna kultura jazdy. Gdy utrzymujesz odpowiedni dystans od innych kierowców, oszczędzasz sobie gwałtownych hamowań i niepotrzebnych nerwów – im szybciej się przemieszczasz, tym dalej powinieneś być od najbliższego zderzaka. Nagłe wytracanie prędkości i późniejsza konieczność rozpędzania się od zera nie ma nic wspólnego z oszczędzaniem. To podstawy jazdy autem. Płynną i zrównoważoną jazdę znacznie ułatwi aktywny tempomat, który znajdziesz w MINI John Cooper Works. Nie tylko pozwoli Ci regulować stałą prędkość na prostej trasie jak tradycyjny tempomat, ale również będzie dbał o zachowanie bezpiecznej odległości od innych samochodów. Jeśli Ty zapomnisz się na trasie, a o to w sportowym MINI nie jest trudno, system bezpieczeństwa sam zadba o „zdrowy dystans”.Jazda na luzie a spalanie? Hamowanie silnikiem i ekonomiczna zmiana biegów Nowe samochody kupujemy zwykle z automatyczną skrzynią biegów: wówczas w DNA samochodu wpisane jest hamowanie silnikiem. Jednak jednym z najdłużej pokutujących mitów wśród kierowców, wynikającym z pamięci o archaicznych konstrukcjach wtrysku paliwa, jest przekonanie o oszczędności wynikającej z jazdy „na luzie”. Nic bardziej mylnego! Gdy dojeżdżasz do świateł na jałowym biegu, Twój silnik wciąż pobiera – co prawda nie tak dużo, ale wciąż – paliwo, za które płacisz. Jest dużo prostszy sposób na oszczędność: wykorzystanie „naturalnego” spadku obrotów silnika, gdy nie dodajemy gazu. Na czym polega hamowanie silnikiem? To banalnie prosta technika: w momencie, gdy z wyprzedzeniem wiemy o zbliżającym się hamowaniu, przestajemy dodawać gazu. Wówczas silnik będzie powoli dopalał dawkę paliwa, która została mu dostarczona przed spuszczeniem nogi z gazu. W praktyce oznacza to, że cały odcinek do punktu zatrzymania przejdziemy za darmo, nie zużywając ani kropli benzyny. Warto przy tym wiedzieć, że tempo wytracania prędkości zależy od wysokości naszego biegu: samochód będzie znacznie szybciej zwalniał z 3. lub 2. biegu niż z piątki. Pełne sprzęgło wciskaj, dopiero gdy obroty na drugim biegu spadną poniżej 1,5 tysiąca. Ekologiczna jazda = jazda ekonomiczna Ekonomia i ekologia to dwa pojęcia, których zwykle ze sobą nie łączymy. Co ciekawe, mają wspólny źródłosłów: greckie słowo oikos oznaczające dom. Nic bardziej oczywistego dla kierowcy niż to, że troska o domowy budżet idzie w parze z dbałością o środowisko. Wiedzą o tym również producenci MINI John Cooper Works, którzy do dyspozycji oddają Ci kilka trybów jazdy, pozwalających dopasować osiągi i spalanie auta do aktualnych warunków, w których prowadzisz. Gdy masz przed sobą trasę pustą po horyzont i chcesz poczuć silne emocje – ten warkot i moc silnika są nie do podrobienia! Włączasz tryb sportowy. Odpowiedzialność na drodze jest kluczowa, ale gdy kupujesz MINI John Cooper Works z 306 KM pod maską, chcesz czasami poczuć się jak kierowca brytyjskiego Rally. Gdy jednak wracasz do zatłoczonego miasta, przerzuć się na tryb Green: tu i tak nie wyciśniesz z auta pełni osiągów, a znacznie zmniejszysz swoje zużycie paliwa i tym samym emisję gazów cieplarnianych. Ekonomiczna jazda samochodem to jazda ekologiczna! Ruszanie i elementy eksploatacyjne Tu kolejny raz spoglądamy na mit z przeszłości. Czy żeby zoptymalizować spalanie paliwa np. zimą, powinniśmy włączyć silnik i pozwolić mu się rozgrzać przed jazdą? Mogło to mieć pewne zastosowanie w konstrukcjach silnikowych starego typu, lecz z pewnością nie w nowym MINI John Cooper Works. Nowoczesny silnik Mini TwinPower Turbo nie potrzebuje, żeby przed jazdą w zimowy poranek robić mu rozgrzewkę (a przy tym spalać niepotrzebnie benzynę). To auto, które będzie gotowe do drogi w chwili uruchomienia auta (przez naciśnięcie przycisku start-stop). Lecz nawet nowoczesne auta pokazują swój cały pazur – pełnię mocy silnika – wtedy, gdy motor nagrzeje się do odpowiedniej temperatury. Rzeczą, o której faktycznie warto pamiętać, jest dbanie o kondycję stałych elementów eksploatacyjnych w samochodzie, które realnie przekładają się na zwiększenie zużycia benzyny. Oczywistością jest, że zbyt niskie ciśnienie w oponach prowadzi do większego spalania o ok. 10%. Mniej sprężysta opona ma większe opory toczenia, więc musimy zużyć więcej mocy, by wprawić ją w ruch. Przy okazji możemy doprowadzić do niepożądanych odkształceń. Do tego dochodzi dbałość o oleje, łożyska czy wyważenie kół: samochód jest jak organizm, w którym jeden chory organ negatywnie wpływa na kondycję całości. Jak ekonomicznie jeździć? Drobne lifehacki Oszczędna jazda to nie tylko duże sprawy, jak optymalne obroty i zrównoważona kultura prowadzenia auta. To również drobne decyzje podejmowane w czasie jazdy samochodem niemal nieświadomie. Przykład? Na zużycie paliwa wpływa przewożenie niepotrzebnego bagażu: nawet 0,7 l paliwa na 100 kilometrów przy 100 kg obciążenia. Dlatego warto pozbyć się gratów od miesięcy zalegających z tyłu Twojego MINI. Co z trybem jazdy w stylu start-stop? Wszyscy wiemy, że jazda w mieście, z nieustannym zatrzymywaniem się na światłach i rozpędzaniem na krótkich prostych, nie służy niskiemu spalaniu benzyny. Czy możemy coś z tym zrobić oprócz upłynnienia naszej jazdy? Jest jeden drobiazg: gdy wiesz, że postój zajmie dłużej, niż krótką chwilę, zwyczajnie wyłącz silnik – na luzie również zużywa paliwo. A przecież nierzadko spędzamy w aucie więcej czasu stojąc niż jadąc. Na szczęście w MINI nie musisz się o to martwić: silnik automatycznie wyłączy się podczas postoju. Coś więcej? Pamiętaj o zamknięciu okien w trakcie jazdy i zdemontowaniu nieużywanych boxów lub uchwytów na rowery ‒ te drobiazgi również minimalnie wpływają na spalanie paliwa. I ostatnia sprawa: jeśli nie musisz, po prostu nie wsiadaj do samochodu i zrób sobie spacer lub przejedź się rowerem. Twoje MINI John Cooper Works jest równie emocjonujący oglądany z zewnątrz, co z perspektywy kierowcy. Jak widać, eco-driving to nie survival dla samochodowych jaroszy. Stosując się do kilku prostych zasad, możesz prowadzić pełnokrwiste MINI i wydawać na paliwo mniej, niż właściciele znacznie większych aut. A nowy John Cooper Works przy swojej mocy potrafi miło zaskoczyć: 5,71 l na 100 km przywodzi na myśl małe auto miejskie, a nie sportową bestię, która aż prosi się o dociśnięcie pedału gazu. Przyszli kierowcy, szykujcie się na kolejną rewolucję w egzaminach na prawo jazdy! Być może jeszcze w tym roku wejdą nowe przepisy, pozwalające zdawać egzamin w samochodzie, którym kursant uczył się jeździć. Choć to duże ułatwienie i dla zdających, i dla autoszkół, to te ostatnie jednocześnie przestrzegają - kursy mogą szkolenia kierowców od pięciu lat postulują wprowadzenie zmian w egzaminie na prawo jazdy. Swoje pomysły przedstawiły ministrowi transportu. Niedawno zakończyła się seria spotkań, podczas których omawiano możliwość zdawania egzaminu w samochodzie, którym zdający jeździł podczas kursu w Mamy wstępną akceptację urzędników ministerstwa, którzy brali udział w spotkaniach - mówi Zbigniew Ogiński, prezes Wielkopolskiego Stowarzyszenia Ośrodków Szkolenia Kierowców i Instruktorów, który prowadzi w Poznaniu Uniwersytet Jazdy Ogiński. - W połowie maja ma odbyć się kolejne spotkanie w resorcie. Wtedy powinien też zostać przedstawiony projekt zmian ustawy. A to oznacza, że nowe przepisy mogą wejść w życie jeszcze w tym to byłoby duże ułatwienia dla przyszłych kierowców. Mogliby bowiem zdawać egzamin w samochodach, które zdążyli już poznać i opanować. - Kierowca zawsze potrzebuje czasu, by przyzwyczaić się do auta, do którego wsiada pierwszy raz - przyznaje Stanisław Wojciak, zastępca dyrektora Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Lesznie. - Zdający egzamin znosi to gorzej, bo jest niedoświadczony i zestresowany. W samochodzie, którym uczyła się jeździć, czuje się pewniej, wie, jak reaguje np. sprzęgło, gaz. Jeśli zmiany wejdą w życie, przyszły kierowca będzie mógł wybrać, czy woli zdawać egzamin autem WORD, czy szkoły jazdy. Przedstawiciele tych drugich uważają, że większość wybierze ich pojazdy. A to może poprawić zdawalność lepszej sytuacji znalazłyby się też same ośrodki szkolenia, które teraz muszą zmieniać auta wtedy, gdy robi to WORD. A ten może ogłaszać przetarg nawet co cztery lata. - Jesteśmy poszkodowani, bo podczas gdy dilerzy składają WORD-owi korzystne oferty, my musimy kupować samochody warte 50 tys. zł - mówi Zbigniew Ogiński z Wielkopolskiego Stowarzyszenia Ośrodków Szkolenia szkoły nauki jazdy już dzisiaj drżą na myśl o zmianie samochodów, która ma nastąpić w przyszłym roku. Dlatego chwalą to, że nowe przepisy pozwoliłyby im samym wybierać nowe auta w dogodnym momencie. Ale WORD-y mają spore wątpliwości. - Nasze są wysokiej jakości, specjaliści codziennie je sprawdzają, a serwis odbywa się u autoryzowanego dilera - mówi Paweł Durkiewicz, zastępcy dyrektora WORD w Koninie. - Kiedy ośrodek szkolenia podstawi na egzamin swój samochód, egzaminator nie dość, że nie będzie wiedział, z jakim kierowcą ma do czynienia, to jeszcze nie będzie pewien stanu technicznego tu pojawiają się kolejne, podzielane nawet przez szkoły nauki jazdy zastrzeżenia do proponowanej zmiany przepisów. Bo wprowadzenie ich pojazdów na egzaminy oznacza, że po pierwsze, muszą znaleźć się w nich kamery, a po drugie, że instruktor w czasie, gdy samochód będzie na egzaminie, nie może prowadzić nim lekcji. - Czasem na egzamin czeka się nawet kilka godzin, więc przy kilku osobach samochód spędziłby w WORD niemal cały dzień. Kto za to oraz za drogie kamery zapłaci? Niestety, koszty pewnie przełożą się na wyższe ceny kursów - przyznaje Adam Krawczyk, szef Szkoły Jazdy "Wierzbak" w Poznaniu. Ale jest i druga strona - przy wyborze pojazdu szkoły prawdopodobnie zmalałaby ceny Ta zmiana przepisów musiałaby więc przynieść rewolucję całego systemu i działania WORD - podsumowuje Stanisław Wojciak z WORD w to byłaby kolejna rewolucja. W styczniu zmieniły się bowiem egzaminy teoretyczne. Zdający mają większą bazę pytań, muszą reagować na sytuację na drodze w czasie rzeczywistym, więc nie mogą nauczyć się odpowiedzi na pamięć. W niektórych miastach zdawalność spadła z 80 proc. do nawet 10 teraz kolej na zmiany w egzaminie praktycznym? Na razie nie wiadomo. Resort transportu jest w trakcie analizy propozycji. I zakłada, że dalsze prace powinny być prowadzone w porozumieniu z Głos WielkopolskiPolecane ofertyMateriały promocyjne partnera Umiejętność jazdy samochodem polega nie tylko na prawidłowym przemieszczaniu się ulicami z zachowaniem zasad bezpieczeństwa. To także właściwy sposób wykorzystywania możliwości swojego samochodu, w zaistniałych okolicznościach, czyli warunkach na drodze. Z pewnością każdy chciałby poruszać się samochodem w sposób jak najbardziej ekonomiczny, czyli zapewniający jak najwięcej gotówki w portfelu. W praktyce oznacza to, że należy nie tylko szukać najtańszych stacji paliw, ale również prawidłowo eksploatować auto. Ważne jest, aby jeździć ekonomicznie, ponieważ dzięki temu udaje się oszczędzać na wizytach u mechanika. Ekonomiczna jazda samochodem uwzględnia przede wszystkim taką technikę, dzięki której poszczególne podzespoły samochodu nie zużywają się zbyt szybko i nie wymagają zużycia dużych ilości płynów eksploatacyjnych. Jak zacząć eco-driving? Eco-driving należy rozpocząć od tankowania wysokiej jakości paliwa. Trzeba pamiętać, że od tego, czym tankujemy, zależy żywotność silnika. A zatem wybór gorszej jakości, taniego paliwa może skutkować pogorszeniem parametrów silnika, i w efekcie spowoduje dużo większe wydatki nie tylko na eksploatację, ale przede wszystkim na naprawy auta. Paliwa premium są więc zawsze dobrym wyborem. Ekonomiczna jazda samochodem polega też na kontrolowaniu ciśnienia w oponach. Gdy jest ono zbyt niskie, wówczas auto wymaga większej siły, aby pokonać opory toczenia. Dodatkowo, bieżnik opon szybciej się zużywa, więc trzeba je częściej wymieniać. Ciśnienie w oponach warto kontrolować raz na kilka tygodni, szczególnie przed większymi podróżami. Drugim ważnym warunkiem eco-drivingu jest prawidłowe przyspieszanie i dobieranie biegów. Ruszanie z dwójki, czy dłuższa jazda na niskich biegach niestety nie działają zbyt dobrze i powodują szybkie zużywanie się podzespołów. Przyspieszając należy dbać o to, by moment przyspieszania trwał jak najkrócej, ponieważ auto spala najmniej paliwa podczas jednostajnej jazdy. Jednostajnej – co nie znaczy powolnej. Dynamiczna jazda polega głównie na mocnym wciskaniu pedału gazu podczas przyspieszania. Gdy już osiągnie się odpowiednią prędkość i warunki na to pozwalają, należy przeskoczyć na najwyższy możliwy bieg i jechać z nim jak najdłużej. Czym tak naprawdę jest eco-driving? Eco-driving to przede wszystkim jazda płynna – z przewidywaniem wszystkiego, co dzieje się na drodze. Obserwując okolicę uda się wyczuć, kiedy należy puścić nogę z gazu, czy kiedy można pozwolić sobie na przyspieszenie. Pozwoli to uniknąć gwałtownego hamowania czy przyspieszania. Warto też pamiętać o tym, by nie obciążać auta nadmiernie bez potrzeby. Dodatkowe obciążenie w bagażniku powoduje większe spalanie auta. Nie zawsze należy więc wozić ze sobą płyny, oleje, łańcuchy zimowe czy inne akcesoria, które przydają się tylko od czasu do czasu. Bagażnik w miarę możliwości najlepiej jest wozić pusty i załadowywać tylko w razie potrzeby. Regularne przeglądy i naprawianie drobnych usterek gdy tylko się pojawią, również są elementami ekonomicznej jazdy. To tylko tyle i aż tyle – ucząc się prawidłowo jeździć stajesz się o wiele lepszym właścicielem samochodu. Nawigacja wpisu Redakcja Poradnik „ECO driving w szkoleniu, na egzaminie i w codziennej jeździe” to cenny materiał zarówno dla szkolonych, jak i szkolących oraz egzaminowanych i egzaminujących na prawo jazdy. Polecamy go też doświadczonym kierowcom, którzy powinni wiedzieć, na czym polega eko-jazda, jej zasady, ekonomika i wpływ na środowisko. Autorzy, Krzysztof Wójcik i Mariusz Sztal, szczegółowo omawiają zadania egzaminacyjne, najczęściej popełniane błędy i radzą, jak ich unikać. Przekonują, że eko-jazda to nie zwykłe zadanie egzaminacyjne, ale styl w jazdy. O Autorach: Krzysztof WÓJCIK - Kierownik Wydziału Szkoleń Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Warszawie; instruktor nauki jazdy I stopnia; egzaminator państwowy I stopnia; trener i wykładowca kursów dla kandydatów na instruktorów i egzaminatorów; autor wielu artykułów i publikacji z zakresu przepisów ruchu drogowego, BRD oraz techniki kierowania pojazdem; absolwent podyplomowych studiów Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Mariusz SZTAL - Koordynator Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Warszawie; absolwent Wydziału Transportu Politechniki Radomskiej, instruktor nauki jazdy, egzaminator państwowy I stopnia; trener i wykładowca defensywnej i ekonomicznej jazdy samochodem; posiadacz transportowego certyfikatu kompetencji zawodowych. Spis treści Eco-driving w szkoleniu, na egzaminie i w codziennej jeździe Wstęp Eko-przejaskrawienie Podstawowe zasady eco-drivingu Eco-driving w zadaniach egzaminacyjnych na prawo jazdy Zmiana biegów właściwa dla energooszczędnej jazdy Hamowianie silnikiem Wyższy stopień wtajemniczenia - kluczem do jazdy defensywnej Dodatkowe informacje Format:A5 Oprawa:miękka Opracowanie:Krzysztof Wójcik, Mariusz Sztal Liczba stron:48 ISBN:978-83-63917-46-3 Cena detaliczna:23,90 zł Ile błędów można popełnić na egzaminie na prawo jazdy? / DGP Egzamin na prawo jazdy oznacza zazwyczaj wielki stres. A stres sprzyja potknięciom. Zatem ile błędów można popełnić na egzaminie na prawo jazdy? Postaramy się poszukać odpowiedzi na to pytanie. Podczas egzaminu na prawo jazdy kandydat na kierowcę musi wykonać szereg zadań w ruchu miejskim. Niektóre są dość oczywiste - jak np. jazda drogą dwukierunkową o różnej licznie wyznaczonych i niewyznaczonych pasów ruchu. Niektóre jednak mogą nastręczać pewnych trudności - jak np. przejazd przez skrzyżowanie równorzędne czy parkowanie. A jako że cała formuła egzaminu jest mocno sformalizowana, powstaje dość zasadnicze pytanie. Konkretnie: ile błędów można popełnić na egzaminie na prawo jazdy? Na tak sformułowane zapytanie niestety ciężko znaleźć jednoznaczną odpowiedź. Ile można mieć błędów na egzaminie teoretycznym kat B? Maksymalna nota to 74 punkty. Minimalnie należy zdobyć 68. Jako że poszczególne pytania mają różną "wagę", ciężko wskazać konkretnie ile błędów można zrobić na egzaminie teoretycznym na prawo jazdy. Ile błędów można popełnić na egzaminie na prawo jazdy? Już odpowiadamy! Przepisy mówią dość jasno, że kandydat na kierowcę ma prawo popełnić jeden błąd podczas każdego zadania egzaminacyjnego. Tym samym ma możliwość popełnienia dokładnie tylu błędów, ile zadań egzaminacyjnych musi wykonać. A ilość zadań bywa różna w przypadku poszczególnych prób drogowych. To oczywiście nie oznacza, że każdy błąd zostanie zignorowany przez egzaminatora. Bo ten ma prawo przerwać egzamin w części praktycznej z dwóch powodów: po popełnieniu drugiego błędu w tym samym zadaniu egzaminacyjnym, gdy błąd popełniony przez kandydata na kierowcę stwarza zagrożenie w ruchu drogowym. Najczęstszym powodem spowodowania zagrożenia dla bezpieczeństwa ruchu drogowego na egzaminie praktycznym jest nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu lub zignorowanie sygnalizacji świetlnej. A w takim przypadku odpowiedź na pytanie ile można mieć błędów na egzaminie praktycznym brzmi... zero! Błędy - nie jedyny powód negatywnego wyniku egzaminu Prawo do popełniania błędów w czasie egzaminu na prawo jazdy oczywiście nie jest bezwarunkowe. Bo nawet jeżeli próba drogowa nie została przerwana, po powrocie do WORD-u egzaminator i tak może orzec, że egzamin kończy się wynikiem negatywnym. Może o tym zadecydować nie tylko nagromadzenie błędów popełnionych w czasie wykonywania zadań egzaminacyjnych, ale również uwarunkowania związane z techniką jazdy. Polska coraz niżej w światowym rankingu jakości dróg 27 lip 2022 Polska zajęła 26 miejsce w Europie i 43 na świecie w rankingu jakości infrastruktury drogowej. Spośród europejskich krajów wyprzedziliśmy tylko Bułgarię, Turcję, Rumunię i Chorwację. Lepiej jakość dróg została oceniona w Słowacji, Węgrzech, Litwie czy Czechach. Audiobooki zmniejszają ryzyko zaśnięcia za kółkiem w trasie 27 lip 2022 Polacy nie mają czasu na czytanie książek, ale rokrocznie tracą po kilkadziesiąt godzin na stanie w korkach. Yanosik Autoplac wraz z Audioteką chcąc zwiększyć poziom czytania wśród polskich kierowców, rozpoczynają dużą kampanię udostępniania bezpłatnych audiobooków zmotoryzowanym Polakom, którzy mogą ich słuchać w trasie na wakacje, w korkach, w drodze do pracy, a nawet w trakcie jazdy do sklepu czy na zakupach. Jazda po drogach wewnętrznych bez OC i odszkodowania? 27 lip 2022 Podczas wakacji boczne drogi kuszą nie tylko miłośników spacerów na łonie natury. Część takich dróg ma charakter prywatny - są to drogi wewnętrzne. Bywają one nieoznaczone i zaniedbane, co niestety sprzyja wypadkom. Warto zatem dowiedzieć się, czy w razie szkód związanych ze złym stanem drogi można kierować roszczenia względem jej właściciela. Eksperci porównywarki ubezpieczeniowej wyjaśniają również, czy na polnej (wewnętrznej) drodze będzie działało obowiązkowe OC. W tym kontekście warto omówić ciekawy wyrok, który niedawno zapadł przed Sądem Okręgowym w Katowicach. Czy Zielona Karta jest potrzebna w UE? 07 lip 2022 Czy Zielona Karta jest potrzebna w UE? To zasadnicze pytanie w czasie wakacji i dobie wyjazdów samochodem na urlop. Poznajmy na nie odpowiedź. Tablica z czarną dłonią. Co oznacza? 06 lip 2022 Tablica z czarną dłonią jest nowym pomysłem GDDKiA na walkę z kierowcami, którzy wjeżdżają na autostrady i drogi ekspresowe pod prąd. Co znaczy? Lotos: promocja na paliwo 2022? 05 lip 2022 Lotos: promocja na paliwo 2022? Tak, zaraz po Orlenie i Lotos postanowił zaoferować kierowcom specjalną ofertę wakacyjną. Ile wynosi rabat na paliwo? Czy można tankować do kanistra? 04 lip 2022 Czy można tankować do kanistra? To pytanie, które często zadają kierowcy. I możliwość taka występuje, ale trzeba dochować kilku warunków. Nowe drogi w Polsce. Lato 2022 30 cze 2022 Nowe drogi w Polsce? Lato 2022 r. już przywitało nas serią nowych szlaków drogowych, a w wakacje prace będą trwać dalej. Gdzie? O tym w tym tekście.

ekonomiczna jazda samochodem pytanie na egzaminie